W 1984 roku na ekranach kin pojawił się „Terminator” Jamesa Camerona, wbijając w fotele miliony, a może i miliardy widzów na całym świcie. Od tego czasu wiadomo było, że kino science-fiction będzie już zupełnie inne. Film miał jednak wpływ nie tylko na sztukę filmową i rozrywkę, ale spowodował też rodzaj przełomu w przemyśle, inspirując umysły inżynierów, konstruktorów i developerów – Arnold Schwarzenegger jako Terminator używał bowiem Augmented Reality (AR). Słynne sceny identyfikacji, pogoni i namierzania przeciwników (pamiętajmy, że było to 34 lata temu) pokazały jak przydatne może być wspomaganie naszego konwencjonalnego widzenia przez generowane komputerowo informacje. Kolejne lata były naturalną konsekwencją i przeniesieniem fantazji w zwykły świat techniki i inżynierii.
Początki Rozszerzonej oraz Wirtualnej Rzeczywistości (AR/VR)
Tak naprawdę pierwsza inżynierska wersja AR/VR powstała już w 1968 roku. Zaszczyt bycia inżynierskim ojcem przypadł Ivanowi Sutherland’owi, który stworzył skomplikowane urządzenie o kodowej nazwie „Miecz Damoklesa” – coś w rodzaju hełmu i oprzyrządowania z malutkim wizjerkiem. Urządzenie było tak ciężkie, że musiało być podczepione do sufitu i wisiało nad głową użytkownika, więc i korzystanie z AR wymagało nie tylko wprawy ale i dużej odwagi. W 1992 roku inżynierowie z Boeinga Caudell i Mizell, nie tylko po raz pierwszy wprowadzili nazwę „augmented reality”, ale i wspomagali proces montażu okablowania samolotów za pomocą wyświetlanych AR-owo schematów. Cała historia rozwoju opisana jest w artykule lub pokazana na ikonografice, ale tak naprawdę dobrodziejstwa technologii widzimy dopiero w ciągu ostatnich kilku lat.
Jak wygląda Rozszerzona Rzeczywistość (AR) dzisiaj?
Dzisiejsze Augmented Reality zdominowane jest przez dojrzałe platformy softwarowe i sprzętowe kilku wiodących producentów np.: RealWear HMT-1, ODG R-7, Microsoft Hololens, Vuzix M300. Warto także stale śledzić wręcz niewiarygodnie szybki postęp technologiczny. W przypadku sprzętu każde półroczne przynosi nowe urządzenia, które poprawiają jakość generowanych obrazów, wygodę użytkowania, wydłużają czas pracy na baterii (nawet do 10h na jednym ładowaniu) oraz spełniają coraz szerszy zakres atestów i certyfikacji przemysłowych, jak np. możliwość użycia w strefach zagrożenia wybuchem (ATEX Zone 1, ATEX Zone 2) czy praca w szerokim zakresie temperatur (np.: od -20 do +55C).
W Transition Technologies PSC dla większości dzisiejszych wdrożeń, zdecydowaliśmy się w pierwszej kolejności na takie modele jak: RealWear HMT-1, ODG R-7, Microsoft Hololens, Vuzix M300. W przypadku oprogramowania są to: Unity – wieloplatformowy silnik 3D wspierający ponad 25 platform sprzętowych, mający największą społeczność programistyczną wśród silników graficznych. Vuforia – silnik AR na platformy mobilne, ThingWorx Studio – wiodąca platforma do tworzenia zawartości AR dla zastosowań przemysłowych.

Oparcie się na zestawie sprawdzonych i najlepszych na rynku narzędzi pozwala nam błyskawicznie implementować oprogramowanie dla klientów z sektora produkcyjnego, narzędziowego czy nawet z dziedziny chirurgii plastycznej. Każdy klient ma oczywiście inne wymagania, niemniej jednak najpopularniejsze są scenariusze dotyczące wsparcia szkoleń wysokiej jakości treściami 2D i 3D, które pozwolą zaspokoić potrzeby trzech głównych typów osób szkolonych: profil kinestetyczny (uczenie się poprzez aktywność fizyczną), wizualny (wideo, wykresy, slajdy itp.) i słuchowy (słuchanie, wykłady, podcasty). Wszystkie trzy rodzaje uczenia się mogą przyspieszyć proces przyswajania wiedzy, zwiększyć zatrzymywanie informacji i rozwinąć lepsze umiejętności poznawcze właśnie dzięki wsparciu AR / VR.

Zastosowanie Rozszerzonej Rzeczywistości (AR) w przemyśle
Oprócz tego należy zauważyć nowe (a właściwie już kiedyś wymyślone, ale dziś łatwo wdrażane dzięki nowym technologiom) zastosowania AR w przemyśle. Technologia AR pomaga zarówno podczas prac montażowych jak i konserwacyjnych. Jest to prawdziwa i powszechna realizacja funkcjonalności AR jeszcze z czasu pomysłów Sutherlanda czy pierwszych idei lat 90-tych.
Tym właśnie najbardziej dynamicznie rozwijającym się obszarem produktowym jest wsparcie AR podczas wykonywania zadań i dostarczenie tzw. „hands-free experience” serwisantom, technikom czy operatorom maszyn. Wystarczy wyobrazić sobie osobę zajmującą się np.: konserwacją/remontami dużych i skomplikowanych maszyn produkcyjnych lub farm wiatrowych, która wyposażona w mikro-wyświetlacz przyczepiony do kasku ochronnego ma przed oczami dostęp do parametrów pracy maszyn, dokumentacji technicznej, zgłoszeń serwisowych, alarmów a także instrukcji krok-po-kroku jak wykonać zgłoszoną czynność i zamknąć zgłoszenie. Ponieważ urządzenie reaguje na komendy głosowe (i potrafi je również odczytywać), operator ma przez cały czas wolne ręce i może skupić się na wykonaniu zadania. W razie potrzeby możliwe jest również wykonanie na miejscu dokumentacji dzięki możliwości fotografowania i nagrywania wideo, a także zdalnej konsultacji w formie telekonferencji.

Wyobraźmy sobie również, że w ramach wyżej wymiennych instrukcji mogą pojawiać się także instrukcje BHP, co pozwoli nie tylko na szybsze wykonanie czynności, ale przede wszystkich na bezpieczniejsze wykonanie zadania, ponieważ pracownik będzie „musiał” podążać za instrukcjami BHP, inaczej nie będzie mógł przejść do kolejnego kroku.

Czy można zastosować Rozszerzoną Rzeczywistość (AR) w branży budowlanej lub architektonicznej?
Również branża budowlana/architektoniczna (AEC – Architecture Engineering Construction) może czerpać pełnymi garściami z zastosowania AR szczególnie w projektach rewitalizacyjnych, gdzie wymagane jest odtworzenie dokumentacji istniejącego budynku (np. dane geometryczne, poprowadzone obwody elektryczne, zbrojenia, układy wentylacyjne itd.) i połączenie ich z projektem docelowym rozwijanym w oprogramowaniu Building Information Modelling (BIM). AR może pomóc zarówno na etapie skanowania budynku, jak i wykonania przedmiarów, kosztorysu, wizualizacji i eksploracji potencjalnych scenariuszy rewitalizacyjnych, jak również na etapie prac konstrukcyjnych, instalacyjnych czy odbioru technicznego budynku.

Potencjalne korzyści są ogromne, bowiem połączenie BIM i AR usprawni proces przepływu informacji między inwestorami, architektami, projektantami, podwykonawcami, firmami instalacyjnymi i innymi uczestnikami projektów rewitalizacyjnych, ułatwi podejmowanie decyzji co przełoży się według szacunków branży na 20% oszczędności w porównaniu do obecnie stosowanych rozwiązań.
Jaka będzie przyszłość Rozszerzonej Rzeczywistości (AR)?
Na dziś AR zdobywa szturmem uprzywilejowaną pozycję we wszystkich pracach inżynierskich. W ciągu następnych 3 lat (do 2020) trudno będzie znaleźć firmę przemysłową nie korzystającą powszechnie z tych rozwiązań (bo sama wypadnie z rynku, nie nadążając za zmianą modeli biznesowych i zwiększeniem efektywności konkurencji). Patrząc jednak na starego Terminatora nie sposób oprzeć się wrażeniu i momentowi przestrachu – czy nasze nowe maszyny i nowe systemy komputerowe nie zawładną nami tak jak kiedyś zrobił to SkyNet. Poza samymi innowacjami i dynamicznym rozwojem Sztucznej Inteligencji rodzą się kolejne pytania etyczne a nawet dotyczące granic naszego człowieczeństwa. W końcu o to samo chodziło Cameronowi, więc myślmy także czy w naszej pogoni za innowacją: ”machines will not be chasing us?”.
Masz Pytania? Skontaktuj się z nami!